Wyróżnione

Rower zmienia świat na lepsze.

Sposób na szczęście Wyobraź sobie teraz, że masz godzinę czasu dziennie nie zakłóconą przez nikogo, tylko dla siebie! Poczuj jak pozytywnie wpływa na wewnętrzny spokój i ukojenie nerwów. 60 minut, kiedy możesz myśleć o wszystkim, bez skrępowania lub jeśli wolisz, pozwolić myślom po prostu swobodnie przepływać. Zapomnieć na chwilę o ważnym spotkaniu, zbliżającym się terminie, […]

Czytaj dalej Rower zmienia świat na lepsze.
Wyróżnione

Jesienna SZOSA czyli kierunek Srebrna Góra

Dolny Śląsk to prawdziwa kopalnia niesamowitych miejsc do jazdy rowerem, zamiast jednego wpisu na blogu, potrzebowałbym pewnie kilku książek i pewnie tyle samo albumów z fotografiami, by oddać klimat i urok Dolnego Śląska. W mojej propozycji jesiennej wycieczki na szosę skupię się na Górach Sowich i rejonach niesamowicie urokliwej wsi Srebrna Góra. Krajobraz Gór Sowich […]

Czytaj dalej Jesienna SZOSA czyli kierunek Srebrna Góra
Wyróżnione

Czeski sen

Końcówka Giro. Trzeci tydzień wyścigu rozkręcił się na dobre. Siedzę i gapię się w ekran maca, oglądając relacje w Eurosporcie. Peleton raz po raz pokonuje cudne doliny i wznosi się na niedostępne zwykłemu człowiekowi szczyty. Patrzę na to wszystko z wielką tęsknotą i z coraz mniej skrywanym szosowym głodem. Pragnę poczuć w nogach długie podjazdy, […]

Czytaj dalej Czeski sen
Wyróżnione

Z Podhala bliżej jest do nieba.

Z Podhala bliżej jest do nieba. Z każdym obrotem korby podjazdu pod Butorowy i Mietłówkę. Ząbek po ząbku kasety, ogniowo po ogniwku łańcucha wznosimy się na polany życiowej perspektywy i refleksji. Stąd zdecydowanie więcej widać i więcej czuć. Gdyby tego było mało, dostrzegamy czasem to, czego ludzkie oko nie wychwyci. Dlatego będzie to może tekst […]

Czytaj dalej Z Podhala bliżej jest do nieba.
Wyróżnione

Z szosową wizytą na Spiszu.

Spisz jest dla mnie miejscem niezwykle urokliwym i klimatycznym, pozbawionym dużej ilości góralskiego kiczu, tak charakterystycznego dla rejonów Zakopanego (choć Kościelisko się jakoś broni). Więcej w nim miejsca na spokojne obcowanie z naturą i samym sobą. Planując tę trasę celowo nie uwzględniłem wszystkiego, co warto zobaczyć i podjechać na Spiszu. Pewnie zapytacie dlaczego? By móc […]

Czytaj dalej Z szosową wizytą na Spiszu.
Wyróżnione

Srebrna Góra – Czyli szosowa wizyta w pięknym województwie dolnośląskim

Całość tej historii zaczyna się dość przewrotnie. Od zapakowania naszego firmowego TOMARowego busa rowerami Enduro pod sam dach lub jak prawią górale pod samiuśki dach. Jedynie gdzieś daleko na pace, nieśmiało wychylają się szosowe kierownice naszych rowerów. To już nie jest żadna tajemnica, tym bardziej zaskoczenie, że Srebrna Góra stała się endurową stolicą Polski. Przemyślany […]

Czytaj dalej Srebrna Góra – Czyli szosowa wizyta w pięknym województwie dolnośląskim
Wyróżnione

Co by było, gdyby nie było roweru MTB?

Nie tak dawno temu przeszła bez większego echa rocznica 200 lat istnienia roweru w kształcie „przypominającym” obecnie znane nam konstrukcje. W obliczu historii planety Ziemi i naszej cywilizacji 2 wieki to okres bardzo krótki, można rzec marginalny. Rower jako wynalazek, zebrał z kuferka dostępnych technologii  i rozwiązań wszystko to, co najlepsze. Połączenie to stanowi maszynę […]

Czytaj dalej Co by było, gdyby nie było roweru MTB?